Auto pd

— Lepiej łap się za to! – warknął Iar, ciskając na trawę garść drewnianych promieni, których od lat sam używał do wyrobu strzał – Im szybciej zaczniesz, tym szybciej się nauczysz, a czym więcej wytworzysz, tym lepszy w tym bedziesz – wyrecytował formułkę, którą niegdyś wpoił mu jego ojciec, przekazując kolejne arkany łuczniczego fachu.
— Ojcze – przewrócił oczyma jasnowłosy młodzieniec, który wylegiwał się pod jabłonią żując źdźbło trawy i wpatrując się dotąd w niebo — latami widziałem cię przy pracy, wiem dokładnie jak to się robi i nie potrzebuje żadnych ćwiczeń.
Iar uniósł krzaczaste brwi marszcząc przy tym czoło w poziome fale. Robił tak zawsze na moment przed napadem furii w którą, pomimo ciągłej pracy nad sobą, wpadał z zaskakującą regularnością. Zagryzł wargę i upuścił trochę powietrza nozdrzami. Wziął ciężki wdech i rzucił sakwę żelaznych grotów niebezpiecznie blisko głowy syna.
— Udowodnij – wycedził przez zęby
Rodyn podniósł się leniwie do pozycji siedzącej i ze sceptyczną miną wyciągnął rękę, po kolejną sakwę, tym razem z gęsimi lotkami, z których słynęły strzały ojca. Skrzyżował nogi, odgarnął grzywkę opadającą na twarz za ucho i wziął się do roboty.
Iar oparł się ramieniem o jabłoń, która jak co wiosny zdążyła już pięknie zakwitnąć śnieżnobiałym kwiatem, splótł ręce na piersiach i bacznie obserwował pracę syna. Z każdą chwilą coraz większe zaskoczenie malowało się na jego twarzy, a w głowie kłębiły się myśli. Jak to możliwe, że tak sprawnie mu to idzie? Czy mamy to już we krwi, od pokoleń? Czy może ćwiczył gdzieś ukradkiem? Jakim cudem?
Rodyn powstał po niedługiej chwili i wręczył gotową strzałę ojcu z radością obserwując wyraz jego twarzy. Nieczęsto miał okazję widzieć tak jawnie okazane uznanie. Ojciec złapał strzałę i obrócił ją w dłoni. Nie musiał nawet jej się przyglądać, widział każdy ruch towarzyszący jej powstaniu i był pewien, że była bliska ideału.
— Czy to ma jakiś związek z tym co bazgrałeś w domu? – zapytał syna machając strzałą przed jego oczyma
— Tak! – Rozpalił się młodzieniec na samą myśl o księdze, którą spisywał od jakiegoś czasu – Mój “Traktat o kontemplacji” dokładnie to tłumaczy – dodał.
Iar obrócił strzałą w palcach raz jeszcze i podrapał się jej grotem za uchem. Westchnął jeszcze ciężej, niż miewał w zwyczaju i kiwnął głową na syna
— Biegnij ją przynieść. Chyba czas, żebym i ja ją przeczytał.

Traktat o kontemplacji

(o systemie autoPD słów kilka)

AutoPD ma na celu wesprzeć graczy, którzy znudzeni ciągłym powtarzaniem pewnych czynności wolą poświęcić więcej swego czasu na fabularne odgrywanie swych postaci.
Aktywowany komendą .autopd 1 system będzie premiowal gracza 5 punktami PD co 15 minut aktywności online, aż do czasu, gdy gracz go wyłączy, przy użyciu komendy .autopd 0
W okresie, gdy autoPD jest aktywowane gracz bedzie otrzymywal okresowe macrochecki, a jego podstawowy gain będzie obniżony 100x.
Zebrane punkty PD można przeznaczyć na podniesienie umiejętności lub statystyk postaci przy użyciu komendy .pd, która wyświetla również aktualny cennik.
System autoPD uruchomimy w środę wieczorem. Będzie się to wiązać ze zmianą aktualnych cen oraz taryfikatora PD przyznawanych przez GMów. Zachęcamy do wydania obecnie zebranych PD teraz (Od środy wszystko będzie droższe) i do testowania systemu autoPD od przyszłego tygodnia, RPGujac przy kufelku piwa w karczmie.

Auto PD

Życzymy wszystkim miłej gry i zapraszamy na nasz kanał Discord.

Zespół EDT

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *